Kurz bo bitwie opadał powoli. W tej ciszy bolał mnie każdy opadający na ziemię odłamek. W tej frustracji przez kilka dni nie chciało mi się nic, miałam żałobę po nadziei. Tę przeżywszy, skłoniłam się ku sprawom prozaicznym, acz krzepiącym. Wróciłam do kurek, brzoskwiń i jeżyn, do ilustracji, kolorów, czcionek, proporcji i wag. Bo trzeba Wam wiedzieć, że w tym siedzę od paru miesięcy – w sezonowym gotowaniu, po uszy w nim siedzę, kolejną książkę rodząc. Tym razem już w znacznie mniejszych bólach, w większej ekscytacji i pewności siebie. Gotuję lato aktualnie, tworzę z tego, co teraz najlepsze, i tak co sezon, by pod koniec roku oddać w Wasze ręce zestaw inspiracji na kolejne dwanaście miesięcy przyjaźni z warzywniakiem.
I to mi daje chwilowe ukojenie, ta moja ucieczka w prywatność i domowość, w wakacyjne smaki, w karmienie ludzi, w tworzenie pięknego wydawnictwa. Niebawem wrócę z nowymi tematami, tymczasem zajmuję się tym, co jadać latem.
No bo co jadać latem? Niektórzy twierdzą, że gofry na promenadzie, albo mintaja z nadmorskiej smażalni, że zapieksy, kiełby z grilla i lody włoskie, co to z Włochami mają tyle wspólnego, co zeszłoroczny śnieg. Bo też i takie frykasy jada się latem, bezdyskusyjnie, niech pierwszy rzuci kamień, kto nie zje kiełby albo gofra z frużeliną, tej wakacyjnej cepelii nie uszczknie. Co jednak lato latem najlepiej smakuje, to wszystko, co letnie, bo właśnie dojrzało. A że ja, po niemal czterech latach, nareszcie doczekałam się osobistego warzywniaka, co to mam do niego całe sześć kroków, to jadamy z rodziną wszystko, co letnie, naprawdę z rzadka ostatnio odwiedzając inne sklepy.
Co jadać i gotować latem? Osobiście uważam, że najlepiej to czereśnie, te prawie czarne, kosmate maliny, cierpkie porzeczki, jagody i jeżyny, co brudzą język i zęby. W lipcu najlepiej wyciskać słodki miąższ agrestu, próbować pierwszych brzoskwiń, mieć wzdęcia od bobu co drugi dzień. I kurki, kurki zajadać, bo wszystko z kurkami smakuje lepiej, od jajecznicy, przez makaron i tartę, po placki i pizzę. Jak również ogórki, pomidory, fasolkę szparagową, kalafiory, cukinię, szpinak, sałatę, a wszystko to z koperkiem i ze szczypiorkiem, z pietruszką i miętą. Bo latem wystarczy mieć dobry warzywniak i już wiadomo co jeść – lato jeść, proste.
Poniżej znajdziecie ponad czterdzieści przepisów z tego i poprzednich sezonów, które idealnie wchodzą w wakacje oraz mały sneak peek tego, co nadejdzie jesienią 😉
PRZEPISY NA LETNIE SAŁATKI
Idealne na upały, na letnie przyjęcia, na spotkania przy grillu. Latem zajadam wszystko, co soczyste i chrupiące, bo to najlepsze na głód, gdy gorąco. Z warzyw i sezonowych owoców, z dodatkiem odświeżających cytrusów, a gdy naprawdę gorąco – z miętą lub kolendrą.
- SAŁATKA Z INDYKIEM, OWOCAMI I TRUSKAWKOWYM WINEGRETEM
- SAŁATKA Z GRILLOWANYMI BRZOSKWINIAMI I SEREM HALLOUMI
- TAJSKA SAŁATKA Z RYŻEM, GROSZKIEM I FISTASZKAMI
- ODŚWIEŻAJĄCA SAŁATKA Z KREWETKAMI, GREJPFRUTEM I KOLENDRĄ
- ZIELONA MICHA ZE ŚWIEŻYMI WARZYWAMI, CIECIERZYCĄ I SEREM BURRATA
- SAŁATKA Z BOBEM, FETĄ I MIĘTĄ
POMYSŁY NA DANIA Z KURKAMI
Kurki osobno, bo to nasz letni, kulinarny leitmotiv. Za kurkami przepadamy jak zwariowani, ja i mój małżonek, no i znów jesteśmy w niebie, bo kurkowe szaleństwo trwa w najlepsze.
- BIAŁA PIZZA Z KURKAMI, BOCZKIEM I SEREM PLEŚNIOWYM
- WYTRAWNA TARTA Z KURKAMI I BOCZKIEM
- TAGLIATELLE Z KREMOWYM SOSEM POMIDOROWO-KURKOWYM
- KREMOWE KASZOTTO Z KURKAMI, POREM I WĘDZONKĄ
- PLACKI Z TWAROGU Z DUSZONYMI KURKAMI
- MAKARON Z KURKAMI I SEREM PLEŚNIOWYM
- CUKINIA FASZEROWANA KASZĄ Z KURKAMI
POMYSŁY NA LETNIE OBIADY
Owocowe lub warzywne, szybkie i sezonowe – takie muszą być letnie obiady. Młode ziemniaki z koperkiem, fasolka i jajko sadzone tak naprawdę mogłyby stanowić moje wakacyjne menu, ale czasem dla odmiany zdarza mi się gotować coś innego. Jak nie z kurkami czy z bobem, to z owocami.
- PLACKI Z CUKINII Z SZYNKĄ I SEREM
- KNEDLE TWAROGOWE Z TRUSKAWKAMI
- PIECZONY ŁOSOŚ Z SALSĄ MANGO I RYŻEM KOKOSOWYM
- KOTLETY Z KALAFIORA
- KNEDLE ZE ŚLIWKAMI
- KASZA JAGLANA ZAPIEKANA ZE ŚLIWKAMI I CYNAMONEM
CIASTA I DESERY Z SEZONOWYMI OWOCAMI
Najlepsze w całym roku serniki, tarty, kruche placki i lody to te ze świeżymi truskawkami, malinami czy brzoskwiniami. Jest w czym wybierać, bo sezonowych słodkości jest w archiwum sporo.
- ULTRALEKKI TRUSKAWKOWY SERNIK NA ZIMNO NA SPODZIE OREO
- SERNIK NA ZIMNO Z CZEKOLADĄ I LETNIMI OWOCAMI
- KRUCHE CIASTO Z PIANKĄ I TRUSKAWKAMI
- JOGURTOWE MUFFINKI Z TRUSKAWKAMI I KRUSZONKĄ
- KRUCHE PIEROŻKI Z NADZIENIEM TRUSKAWKOWYM
- CIASTO CYTRYNOWE Z CUKINIĄ
- PROSTE CIASTO UCIERANE ZE ŚLIWKAMI
- BŁYSKAWICZNE CIASTKA Z CIASTA FRANCUSKIEGO Z BRZOSKWINIAMI
- KRUCHE CIASTO Z RABARBAREM, TRUSKAWKAMI I KRUSZONKĄ
- BRZOSKWINIE ZAPIEKANE Z CIASTEM
- TARTA Z KREMEM MASCARPONE, BRZOSKWINIAMI I PORZECZKAMI
- BABECZKI JOGURTOWE Z BRZOSKWINIAMI
- SERNIK Z MUSEM MALINOWYM
- TRÓJWARSTWOWY MUS TRUSKAWKOWO – KOKOSOWY
- TARTA Z KREMEM BUDYNIOWYM I PORZECZKAMI
- BRZOSKWINIE ZAPIEKANE Z KREMEM WANILIOWYM
- DOMOWE LODY WANILIOWE I CZEKOLADOWE
- PUSZYSTE LODY BRZOSKWINIOWE
- LIZAKI LODOWE MANGO-MARAKUJA
- LODY NA PATYKU KOKOS – MANGO
- LODY MLECZNO-JAGODOWE
- LODY O SMAKU SERNIKA Z JAGODAMI
A takie wiosenne i letnie cuda będą na Was czekać w kolejnej książce 🙂
♥
Co o tym myślisz? Zobacz komentarze lub dodaj własny komentarz
O ja! O ja! O ja! Nie mogę się doczekać Twojej następnej książki! Jestem szczęśliwą posiadaczką obu poprzednich i to strzały w dziesiątkę. „Polka przy garach” to jedyna książka kucharska, do której sięgam regularnie. Albo sięgałam, bo cześć przepisów znam już na pamięć 😉
Dziękuje Ci Polko, że dbasz o nas kulinarnie, ale nie tylko. Że jesteś odważna i silna i z nadzieją patrzysz w przyszłość (choć obecnie to trudne). Jesteś prawdziwą inspiracją 😉
Wyglądają obłędnie (jak zawsze wszystkie prezentowane potrawy:-), pewnie też tak smakują…..to, że chce się takie zjeść, to oczywiste, ale te wpisy zachęcają do tego, by je zrobić, natychmiast!!! Biegnę do kuchni!!! Dzięki Polko za inspiracje 🙂
taka lista że starczy mi do końca roków na zaskakiwanie męża :)) wielkie dzięki