wyprawka szkolna (dla czułych i dociekliwych)

Słyszy się czasem, że nadmierne skupianie się na kwestiach błahych rozbudza tylko w dzieciach niepotrzebną próżność. Że lepsze mundurki, a taka wyprawka to sama otoczka tylko, powierzchowna i przez to – mniej ważna niż sedno sprawy. A sedno, jakie jest, wiadomo – wkuć na pamięć wszystkie dopływy Wisły, znać budowę pantofelka, siedzieć spokojnie w ławce i nie odzywać się, kiedy nie pytają.

A już bez złośliwości – że o naukę przede wszystkim chodzi, to jest jasna sprawa. Ja jednak nie pokładam nadmiernych nadziei w polskim systemie szkolnictwa, bo wierzę mocno w rolę własną w rozbudzaniu dziecięcej ciekawości. Może dlatego uważam, że szkoła jest fajna, bo to znacznie więcej niż nauka. Pewnie dlatego zawsze tak bardzo lubiłam wracać w jej mury, kiedy kończyło się lato.

Bo szkoła to były dla mnie zawsze znajomości, przyjaźnie, rozmowy na parapetach i organizowanie andrzejkowej dyskoteki. Podkochiwanie się w Mikołaju z 8B, rumieńce na schodach i flirty na korytarzach. Biwaki, wycieczki, ogniska. Draki, hece, ataki głupawki. Nie: rewia mody, jak się pogardliwie nazywa pierwsze stylistyczne eksperymenty. Dla mnie – szukanie własnego stylu, wyrażanie osobowości, zewnętrzna manifestacja zbuntowanego „ja”. Szkoła to był punkt wyjścia do zrozumienia, co lubię. Jakie książki chcę czytać, przy których wierszach się wzruszam, że chcę chodzić na dodatkowe lekcje języków i rysunku. Szkoła była całym życiem, tam spędzało się większość dnia, przeżywało wzloty i upadki, sukcesy i porażki, tam drżało się ze strachu, mdlało z miłości i płakało ze śmiechu.

I choć dziś nie mam pojęcia, jak zbudowany jest pantofelek, to nadal mam łezkę w oku, kiedy przejeżdżam koło mojego liceum. Wiem, że nie byłabym tym, kim jestem, bez tamtych lat, ludzi i doświadczeń (z głupawkami i połowinkami włącznie). I choć nie było w latach dziewięćdziesiątych bidonów z brokatem ani pachnących flamastrów, podchodziłam już wtedy do kwestii wyprawkowych z najwyższą starannością. Miałam dla tematu dużo czułości i dociekliwość większą niż przy chemii organicznej. I wyszłam na ludzi.

wyprawka szkolna

1 – planer – rzeczownik
2 – bidon z brokatem – meli melu
3 – zestaw pojemników na przekąski – meli melu
4 – tornister – Miss Lemonade
5 – spinacze do papieru – Mamissima
6 – mini-piórnik – rzeczownik
7 – długopis ze zmazywaczem – happy color
8 – pojemniki na przekąski – flying tiger (stacjonarnie)
9 – bidon – meli melu
10 – organizator na biurko – Ikea
11 – plecak – Miss Lemonade
12 – markery metaliczne – Mamissima
13 – zestaw zakreślaczy – flying tiger (stacjonarnie)
14 – tornister – Tula
15 – organizator na biurko – Ikea

oryginalne gadżety do szkoły

1 – mały plecak w cytrynki – Mamissima
2 – planer – Empik
3 – zestaw pojemników na przekąski – meli melu
4 – kolorowe długopisy – meli melu
5 – plecaczek w pawie – Mamissima
6 – długopis ze zmazywaczem – happy color
7 – gumka do mazania – meli melu
8 – planer – rzeczownik
9 – walizeczka – lunchbox – flying tiger (stacjonarnie)
10 – długopisy – Empik
11 – bidon z brokatem – meli melu
12 – dyspenser na taśmę klejącą – mamissima
13 – mini-gumki do mazania – Empik
14 – pastelowe flamastry dwustronne – meli melu

akcesoria szkolne

1 – placak – Doughnut
2 – notes – rzeczownik
3 – notes – cocoshki
4 – zestaw ołówków – rzeczownik
5 – bidon – Kalaluszek
6 – tornister słoń – meli melu
7 – piórnik w tygrysy – meli melu
8 – taśmy washi – fromnord
9 – podajnik do taśmy klejącej – crazygifts
10 – notes – Kalaluszek
11 – ołówek mechaniczny – paperconcept
12 – zestaw flamastrów – cocoshki
13 – tablica korkowa – dekornik
14 – mini-plecak w liski – Mamissima
15 – organizator na biurko – Ikea

akcesoria papiernicze

1 – workoplecak – Mamissima
2 – linijka – rzeczownik
3 – saszetka – rzeczownik
4 – zestaw pojemników na przekąski – meli melu
5 – notes – rzeczownik
6 – tornister szop – Mamissima
7 – piórnik tuba – Empik
8 – planer – Stradivarius
9 – termos – Kalaluszek
10 – spinacze – rzeczownik
11 – pojemnik na ołówki – meli melu
12 – długopis usuwalny – happy color
13 – długopis – rzeczownik
14 – notes z listami zadań – rzeczownik
15 – worek – Mamissima
16 – piórnik w tygrysy – meli melu

Co o tym myślisz? Zobacz komentarze lub dodaj własny komentarz

  • Reply Luiza 12 sierpnia 2018 at 20:38

    Cudowne uwielbiam wyprawkowy wpisy a w flying tiger się zakochałam polecam ci tez stamtąd papier śniadaniowy i woreczki na przekąski mega są 😊

    • Reply Polka 13 sierpnia 2018 at 10:22

      oczywiście, że już je mam 🙂

  • Reply Monika 12 sierpnia 2018 at 21:06

    Haha a ja widzę organizer na toaletkę 😉

  • Reply Aga 13 sierpnia 2018 at 12:08

    do szkoły nie chciałabym wrócić ale dostaję ślinotoku jak oglądam takie rzeczy… chyba SOBIE coś kupię ahaha

  • Reply Monika 18 sierpnia 2018 at 08:41

    Mam pytanie,czy nie bylo ostatnio wpisu o jakims szybkim zapiekanym ryzu z kurczakiem i porem bo nie moge znalezc?

  • Leave a Reply

    Serwus!

    Mrs Polka Dot

    JESTEM AGNIESZKA

    Jestem niepoprawną estetką ze słabością do pięknych przedmiotów i niestrudzoną kuchenną eksperymentatorką. Celebruję codzienność, cieszę się z małych rzeczy, dużo gadam, często się wzruszam. Uwielbiam fotografować, pisać i wymądrzać się, od ośmiu lat zajmuję się tym zawodowo.

    mój sklep

    Najnowsze posty

    przepisy